Luniu, bardzo Cię kocham i bardzo tęsknię. Ścieżki po których stąpam co dzień ,były naszymi wspólnymi ścieżkami... każde nasze drzewo , każda łąka , Twój kocyk w aucie , mój dywan na którym lubiłaś się tarzać... wszystko to, cały nasz mały wspólny świat , ..przypominają mi Ciebie i ogromnie mi Ciebie brak zwierzaku. Byłaś moją siłą i energią teraz pozostała tylko pustka...ciezko mi żyć bez Twojego mokrego noska, śmiejących się mądrych oczu , merdającego ogona i foszków :)... Na zawsze będziesz w moim sercu malutka..mam nadzieję że jesteś w niebie i już nie cierpisz...