Samarku-kochany pieseczku-Aniołku.
Byłeś z nami ,a my z Tobą zaledwie kilka miesięcy.
"Bo Anioły przychodzą na ziemię na chwilę."
Mieliśmy to szczęście,że pojawiłeś się w naszym życiu.
Wybrałeś właśnie nas.Dziękujemy.
Wniosłeś spokój, radość i energię.
Kochałeś wszystkich ludzi i wszystkie napotkane zwierzęta.Każdy był Tobą zachwycony.
Odszedłeś.Za szybko.
Twoje cudne oczka z przepięknym rzęsami do końca emanowały spokojem, mówiąc: "Już odchodzę? Nie czekajcie-ja nie wrócę.Nie spieszcie się-ja poczekam."Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach, myślach i pamięci.
Spocząłeś obok Luckiego, w ogrodzie, po którym tak uwielbiałeś biegać.Teraz biegaj szczęśliwy po Ogrodzie Wiecznej Szczęśliwości-za Tęczowym Mostem.Kiedyś znów się spotkamy.Wierzymy,że nadal "będziesz" z nami, bo Anioł odchodzi, ale "pozostaje" z tymi,którzy Go kochali i których On kochał.